Pojemność szkodliwa silnika

Robert200PL · Gaduła

Zna z was ktoś może pojemność szkodliwą skrzyni korbowej w silniku jawki? Ja bym to sobie zmierzył ale silnik rozebrałem i nie mam jak, a jest mi to potrzebne bo chce zrobić tuning według Tomasza Sałka Laughing

disarms · Gaduła

nie trzeba znać tej objętości by robić tuning trzeba ją tylko możliwie jak najbardziej ograniczyć podczas robienia silnika

suamerk · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

dokladnie, po co ci ta wiedza?? musisz dac mozliwie jak najwieksza podkowe

Robert200PL · Gaduła

ta wiedza jest potrzebna do dostrojenia układu ssącego i wydechowego w jawce naprzykład, ale można z tego jeszcze policzyć przy jakich obrotach silnik ma najwyższą moc itd, to jest przydatne

leśnik · Rozmowny

Mirzyłem w swojej Jawce, wyszła mi przerażająca wielkość: Vps= 208 ccm, czyli współczynnik (iloraz Vps/Vs) równy jest aż 4,16. To o wiele za dużo jak na tak mały silnik. Pomiar prowadziłem dużą strzykawką z podziałką.

karol53 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

o kur** no leśnik dużo ci wyszło ciekawe ile by było z idealnie pasującą podkową

leśnik · Rozmowny

Już odpowiadam:podkowa zmniejsza tę pojemność o około 11ccm, ale to będzie różnie wyglądać w różnych przypadkach. Efekt jej założenia jest jednak wyraźnie widoczny, silnik ostrzej reaguje na ruch manetki i osiąga zauważalnie wyższe obroty. Kiedyś obliczyłem że podkowa powoduje wzrost obrotów mocy maks. zaledwie o około 200, ale w moim odczuciu daje o wiele więcej. W końcu 200 obr/min to zysk zaledwie około 2km/h, czyli kupa śmiechu...

karol282 · HRC

Hehe leśnik racja a czy nie lepie delikatnie odchudzić wał a potem założyć grubszą podkowe ? Wtedy otrzymamy wyższe o wiele obroty i moc zarazem.

leśnik · Rozmowny

Lekki wał to oczywiście łatwość wchodzenia na obroty, tu masz całkowitą rację - dynamika silnika rośnie, ale jest jeden szkopuł. Masz na myśli zmniejszenie średnicy tarcz wału? OK, załóżmy że ktoś tak zrobi i wstawi podkowę przez całą szerokość skrzyni korbowej, chcąc nadrobić tym samym zwiększoną pojemność szkodliwą - zwiększoną oczywiście dlatego że stoczyliśmy tarcze i mają teraz średnicę, powiedzmy, nie 100 a 80mm. Jednak podkową tego się nie nadrobi, bo z przodu skrzyni korbowej musi pozostać otwarta (by mógł poruszać się korbowód) i parę ccm nam ucieknie. Czyli coś za coś - mamy mniejszą masę wirującą ale większą pojemność szkodliwą. Podobnie gdybyśmy chcieli odchudzić wał od wewnętrznej strony tarcz, mimo założenia podkowy te cenne centymetry nam uciekną. O wyważeniu wału po takiej operacji nawet nie wspomnę. Pozostaje opcja trzecia: spróbować odchudzić tarcze wału od zewnętrznej ich strony, zostawiając jednak oryginalną grubość w części centralnej, równej średnicy łożyska. Zwiększoną w ten sposób pojemność szkodliwą skrzyni korbowej można by było wyrównać przy pomocy nieruchomo zamocowanych w ścianach skrzyni aluminiowych tarcz zrobionych z blachy o odpowiedniej grubości, stosownej do tego na ile stoczyliśmy tarcze. W blachach należałoby wykonać niewielkie otworki umieszczone w jednym rzędzie, tak by kanały poprawiające smarowanie łożysk wału nadal spełniały swoją funkcję (pamiętacie te niewielkie skośne wgłębienia prowadzące w kierunku łożyska?to o nich mowa...). Ale i tu pojawia sie mały problem, bo jeśli tak potraktujemy tarcze wału to musimy też skrócić czop w stopie korbowodu (element dzięki któremu połączone są tarcze wału) co oznacza że wał może wykazywać tendencje do...rozcentrowania się. No, chyba że redukcja grubości tarcz wyniesie, powiedzmy, ze 2mm. Swoją drogą, kiedyś sprawdzałem w jednym z posiadanych silników do Jawki, czy nie dałoby się wstawić tarcz bocznych w karterach, ale na tyle cienkich by nie przerabiać wału. Da się!

W moim silniku okazało się, że bez bólu wejdą tarcze o grubości 0,7mm. Kłopotliwe może być ich zamocowanie, niemniej jednak jest to realne. Powiem więcej: łącznie spowodują spadek pojemności szkodliwej o kolejne 9ccm, czyli niewiele mniej niz sama podkowa Exclamation

A więc zyskujemy kolejne 200obr/min.
Jeszcze słowo o zmniejszeniu masy elementów wirujących: może lepiej zająć się na przykład magnetem? Powiedzmy, że jakaś złota rączka znajdzie sposób na odlanie magneta z żywicy epoksydowej (znów musi być odporna na wysoka temperaturę, ciepło od silnika jest niemałe) z umieszczonymi wewnątrz magnesami neodymowymi (piekielnie silne!)? W końcu rdzeń magnetyczny w oryginalnym wirniku to namagnesowana stal, ciężka niemiłosiernie - wirnik waży około 500g, gdyby zredukować to choć o połowę to efekt może być widoczny. Pole do popisu jest, wystarczy pomyśleć. Z drugiej strony przestrzegam przed nadmiernym odchudzaniem wszystkiego co wiruje w silniku - te elementy powodują że jego praca jest bardziej gładka i równomierna, poza tym ich bezwładność jest czasem pożądana - np. podczas jazdy z pasażerem lub przy zmianie biegu na wyższy... Mam nadzieję że to dobry wstęp do małej burzy mózgów Cool

karol282 · HRC

Kurcze jak bym miał narzędzia i maszyny tgo bym sie zajoł magnetem bo niemam wogóle zamiaru silnika rozpoławiać niech sobie bedzie ta szkodliwa przegroda pomiedzy wałem a karterami. Uważam że możnaby sie posłużyć jednym z poradników który wystawiał na swoich aukcjach pewien allegrowicz. Jest tam opisane jak zrobić zapłon bez magneta z ładowaniem dokładnie niewiem jak to sie odbywa poszukam troszke i zapodam wszystko w tym temacie.

ogar2007 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

wszystko ok i mozna se zrobić
tylko skąd takie magnesy wziąść ??

karol53 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

ciekawe jest to odchudzenie wirnika magnetycznego tylko jest mały problem jak tą żywicą idealnie wylać koło magnetyczne wraz z magnesami neodymowymi?

Szymon · Mega Gaduła

Nic prostszego: [link widoczny dla zalogowanych]

karol282 · HRC

[link widoczny dla zalogowanych]
Takie by były najlepsze a Ty ogar2007 masz zamiar sie wziąść za takie magneto ? Byłoby ciekawie Wink

Hitler789 · Złota Ranga

no własnie te by były najlepsze Mr. Green

tylko jak zrobić z zywicy to magneto??