Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum o Jawie 50 Strona Główna

Forum o Jawie 50 Strona Główna » Przygody na jawkach (i nie tylko) :D » Jazda w niezły deszcz:D Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Jazda w niezły deszcz:D
PostWysłany: Śro 12:36, 30 Sie 2006
Mateusz_15
Nowicjusz
Nowicjusz

 
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin


Ostatnio z kumplem koniecznie chcieliśmy pojeżdzić na jawkach ale cały czas padał ulewny deszcz Laughing No i oczywiście w niczym to nam nie przeszkodziło!!! Pojechaliśmy na takie błotniste drogi i była nizła masa:D
Koło mieszało na kazdym biegu i cały czas cię ściagało na boki. Jazda była zawalista. Ja wywaliłem sie raz na kumpel dwa razy Very Happy A w blocie bylem uwalony cały od kasku w dół razem z moją jawką. Warto było bo zabawa była super Cool Cool Cool Pozdro Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:15, 30 Sie 2006
ogar2007
Własny tytuł (zgłoś się do admina)

 
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 3202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sejny(30 km od Suwałk)


ja w taką pogode raz jako mały dzieciak jeszcze zaliczyłem naprawde poważną glebe
ale jeżdzi sie fajnie w deszcz
raz z kolegą lecimi motorkami przez deszcz który prosto w twarz wali ale nie zatrzymaliśmy sie bo jazda była ważniejsza


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:37, 30 Sie 2006
wojtas91
Własny tytuł (zgłoś się do admina)

 
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wschowa


No w deszcz najlepiej jak jush pisałem. Najlepiej ubrać jakieś gumowce, stare ciuchy nieprzemakalne najlepiej i yoo w pola Mr. Green
Zayebista spr. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:35, 31 Sie 2006
superwojtek2
Mega Gaduła
Mega Gaduła

 
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraśnik


ja raz jechałem w deszcz i dziękuję, nic niewidziałem, na okulary mi deszcz padał i mało sie do rowu nie wwaliłem, a w kasku nie mam szybki


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:58, 31 Sie 2006
radziowdz
Zaawansowany
Zaawansowany

 
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cHyLiCe


Jazda w deszcz jest ekstra!
I po deszczu też, co tu dużo mówić...
Zawsze jest super. czy deszcz czy słońce czy błoto po kolana... Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 16:21, 31 Sie 2006
Bigos1988
>Pirat drogowy Bigi<
>Pirat drogowy Bigi<

 
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Zabłudów kolo Białegostoku


mnie kreci szybka jada po mokrej powierzchni szcegolnie po desczu i na jakiejsc loca albo blotnistej drodze lub lesie taka ostra jazda ze odrenalina rosnie ostnio zatrzymalem sie na drzewie prz 40 km/h a ogra prawie nie ucierpial


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 16:56, 31 Sie 2006
nieutek
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świlcza


ja raz po deszczu na drodze e-4 w swilczy chcialem zjechac na droge która do domu prowadzi daje po chamulacach a tu mnie tył zaczyna wyprzedzac. Okazałao sie ze zachamowłaem na pasach namalowanych (stzrałce w prawo). Jak bym nie puścil chamulca to była by piekna gleba. A co to jazdy w deszcz to ja to uwielbiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:49, 02 Wrz 2006
Bigos1988
>Pirat drogowy Bigi<
>Pirat drogowy Bigi<

 
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Zabłudów kolo Białegostoku


w descz sam onajlepsza ajzda fajniej jezdzi sie po sliskiej nawierzchni


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:51, 02 Wrz 2006
nieutek
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świlcza


Sliska nawierezchnia, A jeździłeś kiedyś na lodzie??? Spróbuj sie utzrymać tak zeby przy dodaniu gazu tył nie zaczą cię wyprzdzać


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 22:45, 03 Wrz 2006
Bigos1988
>Pirat drogowy Bigi<
>Pirat drogowy Bigi<

 
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Zabłudów kolo Białegostoku


jezdzilem p ozamarznietym stawie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 23:40, 03 Wrz 2006
ogar2007
Własny tytuł (zgłoś się do admina)

 
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 3202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sejny(30 km od Suwałk)


też jeżdziłem po lodzie(obrzeża jeziora)
ale jazda była--------------------wchodzenie w zakręt na 3 wślizgiem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:26, 04 Wrz 2006
wojtas91
Własny tytuł (zgłoś się do admina)

 
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 2086
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wschowa


Na lodzie to jush całkiem piz** Laughing Chociarz leciutko gazu dodasz a dupe znosi jak pojeba** :P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:11, 04 Wrz 2006
ogar2007
Własny tytuł (zgłoś się do admina)

 
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 3202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sejny(30 km od Suwałk)


trzeba sie liczyć z totalnym brakiem przyczepności


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:05, 04 Wrz 2006
Bradypus
Doświadczony
Doświadczony

 
Dołączył: 08 Maj 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nadolany (16km od Sanoka)


Tak jak na żużlu profesjonalną maszyną - cały czas bokiem - zabawa przednia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:28, 04 Wrz 2006
nieutek
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świlcza


Ale ja sie boje jawka wjehcac całkeim na lod i wjezdzac bokiem w zakrety. Bo jak straci przczepnosc jak sie bokiem jedzie to gleba gwarantowana. Przypomniala mi sie teraz taka historia: Jechałem sobie raz z kożłem na jawkach w zimie. Koziol jechal z przodu io zaczymal sie kolo kolegi. Ja chciałem fajnie bokiem zarzucic i tak zrobiłem jakis metr bokiem przejechałem, a tu nagle snieg sie konczy i goły asfalt jest. Nic juz sie nie dało zrobić przeżuciło mnie z jednego boku na drugi, gleba była pierwsza klasa Smile . Jawki są wytrzymałem to się nic nie stało.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jazda w niezły deszcz:D
  Forum o Jawie 50 Strona Główna » Przygody na jawkach (i nie tylko) :D
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin