Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum o Jawie 50 Strona Główna

Forum o Jawie 50 Strona Główna » Przygody na jawkach (i nie tylko) :D » Bliskie spotkanie pierwszego stopnia z POLICJĄ Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Bliskie spotkanie pierwszego stopnia z POLICJĄ
PostWysłany: Nie 18:16, 19 Lut 2006
nieutek
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świlcza


Pewnego deszczowego dnia postanowilem wybrac sie na przejazdzke bo sie bardzo nudzilo. Przujechal do mnie koziol (na motorynce) wzialem kuzyna i pojechalismy. Mimo iz jechalem z kuzynem (mlodszy ode mnie o 4 lata) nie oszczedzalem gazu. Ale cos mi powiedzialo zebym zwolnil. Zwolnilem. Koziol mnie wyprzdzil i teraz on pierwszy jechal. Chcielismy przjechac przez ulice on juz byl jakies 100 metrow przdemna. Zjezdzalem z górki (bo tak sie w tamtym miejscu zjezdza). Patrze a tu policja (raczej policjant). Tak jak jechal tak sie zatrzymal i omal nie walnela w niego ciezarówka jadaca za nim. Wyskoczyl z radiowozu jak popażony. I przywital nas tymi słowami "I co sucho wam!?!?!?" Nastepne pol godziny mi sie bardzo nudzilo bo ten mowil cos o wypadkach i o tym jak to on ratowal jakiegos chlopaka co mial wypadek bla,bla,bla. A mi z czola kapie coraz bardziej. Nagle patrze a tu moj tata zajechal samochodem i pozniej pan policjant gadal z nim a nie ze mna. Ale dobrze sie zlozylo ze tata przejzdzal tamtedy bo mial bym klopoty z przyznaniem sie ze mnie policja zatrzymala (pawel takie mial). Tydzien po (pierwszym) zatrzymaniu przez policje tata musial isc na komisariat.

P.S Wtedy nie mialem kasku ani swaitel ani niczego innego i balem sie ze strace swoja ukochana jawke

POZDRO


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nieutek dnia Nie 20:35, 19 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:52, 19 Lut 2006
Kozioł
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świlcza k/Rzeszowa


Pamiętam ten dzień jak dziś. To był chyba Wtorek. A w czwartek mój tata miał iść na komisariat. Tylko, że wyobraźcie sobie jak ciężko było się przyznać ! Cześć tato złapała mnie policja musisz iść na komisariat Mr. Green hahaha! Ale jakoś się udało. Wtedy jeszcze jeździłem motorynką i bez kasku bez niczego. Teraz jush mam kartę motorowerową dokumenty na jawkę i jeżdzę w kasku.

A tak przy okazji jeśli nawet nie macie papierów na motor ani karty to i tak policja was raczej nie zatrzyma jeśli będziecie mieli KASK


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:25, 16 Mar 2006
Bigos1988
>Pirat drogowy Bigi<
>Pirat drogowy Bigi<

 
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Zabłudów kolo Białegostoku


a ja ucieklem ood policji a tobyl otak pale gume na asfalcie a tu psy jada tak patrze zawracaja sie i za mna ja dluga ajwke na pych bo z kompa niechciala zapalic odpalila i tak gnalem ja ze zgubilem siedzenie bo wyliczylem glebe i zwialem na budowe a psy pojechaly dalej...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:23, 17 Mar 2006
nieutek
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świlcza


No to miałeś dużo szczęśćia ale ja bym nie był na twoim miejscu taki pewny że udało by ci się zwiać. Bo jak by cię złapali to byś zapłaćił o wiele więcej niż gdybyś nie uciekał.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:37, 17 Mar 2006
Kozioł
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świlcza k/Rzeszowa


UWAGA

Jeżeli kiedykolwiek ściga was policja, a macie gdzie uciec i wasza jawka jest dosyć mocna. Zawsze uciekajcie Mr. Green Zawsze. Jest duża szanse, że uciekniecie, a jak nie uciekniecie, to tak jak byście nie uciekali, więc nic nie ryzykujecie ( poza sądem grockim dla waszych rodziców jeśli nie macie 18 lat) Mr. Green

Ale lepiej jest jeździć w kasku i nie mieć takich problemów!!! Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:23, 20 Mar 2006
wskk1
Nowicjusz
Nowicjusz

 
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5


Ale jak nie zdołasz uciec to wtedy 2x mocniej PRZESRANE


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:51, 02 Kwi 2006
STIG
Zaawansowany
Zaawansowany

 
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin


To fakt. Przesrane na całej lini.
A swoją drogą to ja mam takie szczęście, że co tylko wypchnę moto, zoby sobie pojeździć (oficjalnie: potrenować jazde Smile ) to zawse nawiną się suką i staną sobie, żeby "pogadać"... W dodatku jak zakupiłem rometa i poszedłaem z tatusiem (respekt) nauczyć się jeździć, to nie minęło 5 minut jak (również suką) podjechali do nas i zaczęli atakować mojego ojca:
-czemu pozwala mi jeźzić po drodze?
-czemu pozwala mi jeździć po drodze bez kasku?
(i chyba najgłupsze ich pytanie, gdyż tata zaznaczył, że się uczę) czy mam kartę motorowerową?
Po krótkiej rozmowie łaskawcy "pozwolili" nam tam trenować, tylko miał mnie doglądać tatuś...

Innym razem też wyszedłem pojeździć, w te same miejsce gdzie poprzedni "pozwolili" (taka ślepa uliczka, mało ruchu, bardziej "alejka działkowa") no i ja oczywiście bz kaku, bez dokumentów...
Ale kit, jeżdżę sobie, ćwiczę ciasne zawracanie i stałem akurat w tyłem do drogi, gdy za mną przejechali "policjanci" (autocenzura). Niewidzieli mnie i nie słyszeli, choć silnik chodził. Postałem chwilę, ale byłem ciekawy jak zareagują kiedy koło nich przejdę. W końu nie chciało mi się czekać aż pojadą. Więc wyjechałem z alejki, zatoczyłem łuk obok radiowozu i pojechałem ciut dalej, żeby zawrócić i zjechać spowrotem do alejki. Wtedy drzwi się otworzyły i wysunął się łeb i paluszek umundurowanego, któy wskazywał, że mam się zatrzymać przy nim. Tak też zrobiłem, zgasiłem silnik. Zaczeło się. Najpierw zapytał co robię... Inteligentne pytanie, chciałem mu odpowiedzieć, iż ta czynnośc nazywa się jazdą, ale ugryzłem się w język.
- ćwiczę przed egzaminem na kartę motorowerową- odparłem.
Niewiedzieć czemu rozległ się śmiech w radiowozie, a mundurowy począł zadawać następne pytania:
- a czemu jeździsz bez kasku? przewrócisz się, wlaniesz w cos głową i koniec (cytuję!)
Odpowiedziałem mu, że wysedłem tylko na moment i właściwie to ćwiczę start i jestem ostrożny... takie tam. Na koniec czepił się tego, że jeżdżę bez karty po drodze publicznej... >Niewtajemniczonym powiem tylko, że to taka droga publiczna jak ścieżka w lesie Smile ale to trzeba zobaczyć, żeby pojąć...< Ja powiedziałem mu, że poprzedni patrol pozwolił mi to sobie "trenować". Niemógł się temu nadziwić, czy nie zrozumiał... W każdym razie zapytałem go gdzie mam jeździć, żeby poćwiczyć? coś się tam jeszcze popluł i wskazał mi alejki , o których mowa była już wcześniej...
A morał z tego: trzeba zachować zimną krew podczas kontroli , a ucieczka to zły pomysł. mozesz sobie przerąbać na całej lini...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:51, 02 Kwi 2006
nieutek
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świlcza


Hehe, jakiedys zwialem policji i zatrzymali kumpla ia pojechalym na calym gazie do kozla i mu powiedzialem zajechalismy ma tam do radiowozu narowerach i sie pytamy o co chodzi itp.. Po chwili facet mowi ze mu jakis drugi uciekł (chodziło o mnie) a ja mu poiwedzialem ze to taki maly. I mi sie udało.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:41, 02 Kwi 2006
Kozioł
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świlcza k/Rzeszowa


Nie no stig mądrze mówi. W 90% przypadkach powinno się udać sogadać z "policjantami".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 20:03, 20 Maj 2006
ToFic23
Zaawansowany
Zaawansowany

 
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczucin


ale nie ze wszystkimi policjantami niektórzy jak załapią to ci niedadzą ani słowa powiedzieć i mandat masz zaliczony! ale jak macie uciekać to tylko przez drogi polne a jak niema dróg to nawet przez orane pola i rowy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 0:43, 21 Maj 2006
ogar2007
Własny tytuł (zgłoś się do admina)

 
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 3202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sejny(30 km od Suwałk)


najlepiej to w las i znanymi drogami,w razie czego zimna krew(wiem coś o tym,lecz to nie przy policjantach)mam też większe moto i już nim sie nie zawacham uciekać bo za motorower to puszczą ale za większe moto to od razu na lawete(zależy jaki będzie policjant)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 7:18, 21 Maj 2006
superwojtek2
Mega Gaduła
Mega Gaduła

 
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraśnik


ogar2007 napisał:
najlepiej to w las i znanymi drogami,w razie czego zimna krew(wiem coś o tym,lecz to nie przy policjantach)mam też większe moto i już nim sie nie zawacham uciekać bo za motorower to puszczą ale za większe moto to od razu na lawete(zależy jaki będzie policjant)


masz rację, ja swoją WSK kiedyś z drogi publicznej uciekłem do lasu psom i mnie niezłapali, między drzewami nie mają szans, najpierw po polu, potem w las i przez wąwozy do domu, a te " dzbany " na sygnale za mną, jak im uciekłem to chyba sobie dali siana bo ich niesłyszałem już


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 16:34, 24 Maj 2006
lukaszek56
Weteran Forum
Weteran Forum

 
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Białystok


nom to miałeś farta. Laughing czasami sie przydaje.Znaczy można powiedzieć zawsze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:12, 26 Maj 2006
Bartek 13
Doświadczony
Doświadczony

 
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław


Ja jak jeżdrze w takiej drodze osiedlowiej a gliny kolomnie przejeżdżają to gasze szybko silnik i udaje ze prowadze raz sie skapneli ale na szcescie sie tylko smiali ze mna Mr. GreenMr. GreenMr. GreenMr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:18, 26 Maj 2006
lukaszek56
Weteran Forum
Weteran Forum

 
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Białystok


ale leoiej że sie smiali niz zatrzymali by i mandacik Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bliskie spotkanie pierwszego stopnia z POLICJĄ
  Forum o Jawie 50 Strona Główna » Przygody na jawkach (i nie tylko) :D
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin