nowy silnik - docieranie! Pomocy!

Rosomak · Nowicjusz

Guma jest. Posprawdzam jutro jeszcze raz wszystkie śruby ale wątpie czy to coś pomoże bo to się nagle stało, poprostu jechałem i zauważyłem że jakoś tak się trzęsie, myślałem że to zapłon się przestawił ale jak się okazło nie ma ot nic współnego bo mam takie objawy i na 1,5 i na 1,8 ...k***a zawsze coś Sad

Mam nadzieje, źe nic złego z silnikikem sie nie dzieje.. acha i jeszcze jedno na wolnych obrotach jest ot samo jak trzymam go na lekkim gazie to drga wiec łańcuch też wykluczam...

mateusz1991 · Zagubiony na Forum

zobacz te sruby na dole co trzymaja silnik do ramy. moze te sie popuściłu.

a tak nawiasem ty mieszkasz na podkapaciu w Przemyślu???

Rosomak · Nowicjusz

mateusz1991 tak na podkarpaciu:D

Słuchajcie niestety nei moge pozbyć sie problemów wiec kolejna sprawa. Otóż śruby podokręcałem itd ale zaczyna mi ta jawka słabnąć dziwnie jeszcze bardziej zamiast się wzmacniać.... nie wiem o co chodzi. Bo silnik ogólnie pracuje ładnie nic soecjalnie nie dzwoni nie stuka..ale zauważyłem ze na początku jak ją docierałem to wjezdzała pod minimalne górki na 3 a teraz w tyxch samych miejscach musze 2 wrzucać...silnika raczej nei przegrzałęm ..myśle ze tłok nie puchnie ob nie ma to znaxczenia na zimnym i ciepłym jest tak samo..wydaje mi sie że to wina tego że jest zimno na zewnątrz bo o ile pamiętam to zaczęło sie dzieć jak pogoda sie zminiła..czy to może miec wpływ?? może świeca? silnika nie zakatowałem..macie jakieś pomysły?

Piorko · Dziad

Hmm...O ile wiem to te silniki lepiej pracują na zimno niż na ciepło. A pozatym przy docieraniu trzeba jak najmniej obciążać silnik i nie pojeżdżać pod górki męcząc na 3 biegu tylko od razu redukcja a nie jak już motor gaśnie...

Rosomak · Nowicjusz

no masz racje z tą wcześnijszą rddukcją ale mi chodzi o fakt że jest wyrażnie słabsza na tej samej trasie co na poczatku docierania może faktycznie gdzieś ją przegrxzałem i trzeba będzie wyminieć tłok i perścionki.. no nie wiem mam narazie jakieś 120 km zrobioe wiec moze jeszcze spróbuje pojeżdzić...

mateusz1991 · Zagubiony na Forum

jeździj krótkimi odcinkami i powoli i zobaczymy czy cos sie zmieni po jakims czasie.

gniewny · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Ponieważ jest zimniej to i trzeba ustawić inną mieszankę paliwowo-powietrzną. To z pewnością będzie to. Ustaw wyższy poziom paliwa i będzie OK. Nie masz co rozbierać i sprawdzać bo z pewnościa nie będzie zatarcie bo wtedy silnik by nagle stanął i by wogóle nie odpalił albo odpalił po długim pchaniu i nie trzymał obrotow jałowych.

Rosomak · Nowicjusz

gniewny to raczej mieszanka nie będzie bo odkad zminiłem cewkę i kabel W/N do dałem mu na 3 rowek jak ma być ( wcześniej miałem na drugim bo lepiej palił jak miał mniej) teraz go delikantnie zalewa ale ot lepiej chyba no i właśnie może to przez to że dostaje troche za dużo tak osłabł? a jeszcze mam drugie pytanko czy ewentualne błędy przy docieraniu na początku powiedzmy przez te 100 km można zniwelować póżniej? nie chodzi mi tu o to że jak sie go zatrze bo wtedy wiem że raczej kaplica:)

gniewny · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

No raczej ciężko bo pierwsze 100 km jest najważniejsze i jeśli wtedy źle się ułoży to lipa. Ale na razie jeździj i się nie przejmuj tylko ustaw dobrze poziom paliwa. Bo co takiego zrobiłeś przez te 100 km, że uważasz, że źle docierałeś ?

Hitler789 · Złota Ranga

tak jeśli dasz więcej oleju niż trzeba no to będzie słabszy

puzon89 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Najgorzej jak przegrzejesz to wtedy na tulei zrobi się tzw. "szklanka" a wtedy dobre dotarcie graniczy z cudem.