Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum o Jawie 50 Strona Główna

Forum o Jawie 50 Strona Główna » Luźne gadki » Co lepsze fiat seicento czy vw golf III??? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pią 23:16, 13 Lip 2007
gniewny
Własny tytuł (zgłoś się do admina)

 
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 2718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Unin na Wyspie Wolin


Starsze japońce i Diesel to dwie sprawy nie do pogodzenia. Przecież dopiero nie dawno japońce zaczeli robić dobre Diesle wcześniej to jakby ich nie było.
Diesel musi mieć przebieg jak pisał kolega wcześniej i jak był sprowadzony to musiał mieć robione co najmniej 40 000 km /rok.

Na początku napisz ile zamierzasz wydać na samochód bo to ułatwi poszukiwania.
Ja osobiście samochód bym sprowadził zza granicy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 7:49, 14 Lip 2007
mizgu
Rozmowny
Rozmowny

 
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań city


Ja polecam mazde 323f z podoszonymi światłami . Moi rodzice kupili ją w 1995r i miała przejechane 50tyś km . Teraz ma około 220tyśkm bez żadnej poważnej awari . Niestety silnik benzynowy ale jak na takie auto pali mało w trasie zamyka sie w 7l a w mieście około 9,5l (silnik 1,6 90koni) jest też wersia 1,9 dohc wersja sportowa około 140koni lub wersja 1,8 gt też ma 140koni . Jeśli chodzi o golfa 3 i seicento to lepiej wybrać golfa disla .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 7:57, 14 Lip 2007
Irzyk
Dziad

 
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: FGW
Płeć: Mężczyzna


A może jednak coś narodowego? Ostatnio można nawet tanio kupić Poloneza z jednostką napędową Citroena w klekocie. Sam mam takiego od ładnych paru lat i silnik tylko nawalił 2 razy przy przejechanych ponad 50 tys. km. Sam silnik przejechał ponad 270 tys. km i jakoś nie czuć tego zużycia. Tylko most może huczeć, ale jak zaleje się oliwę do pełno to będzie spokój. I jedna wielka przewaga - RWD. Co do Niemców, to bym szukał jakiegoś Kadeta z serii RWD.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 8:46, 14 Lip 2007
Luke16
Gaduła
Gaduła

 
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: woj. łódzkie


Mam na wydanie ok 15tyś zł 17 max


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 9:47, 14 Lip 2007
more_power
Doświadczony
Doświadczony

 
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna


Ta Honda Civic 1,4iS ma wlasnie silnik benzynowy o mocy 90KM. Very Happy A przebieg... tez jak widzisz potrafi sporo przejechac. Very Happy A nie myslales nigdy o Toyocie Corolli? Albo Carinie? Sa to samochody znane z dwoch rzeczy. Pierwsza to taka, ze jezdzi i jezdzi, i nic sie nie psuje, a druga to taka, ze zwykle glownym powodem sprzedazy takiego samochodu jest to, ze sie wlascicielowi poprostu znudzil. Very Happy Silniki benzynowe w tych autach sa po prostu niezniszczalne. A diesle? Niby powinny wytrzymywac jeszcze wiecej (czyli jak benzynowka w takiej Toyocie Ci przejedzie spokojnie 500tys.km, to diesel 700, 800? Chyba nie, bo Toyoty z tamtych lat znane sa ze swietnych silnikow benzynowych, ktore w trwalosci wlasnie dorownuja dieslom. Tutaj masz jedna Carinke E:

[link widoczny dla zalogowanych]

Moim zdaniem samochod naprawde dosc ladny i przede wszystkim niebotycznie trwaly. A tutaj w dieselku:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak widac japonczycy tez juz wtedy produkowali diesle, ale tak jak mowie. To wszystko sa takie diesle, ktore w zadnym stopniu nie przypominaja ich dzisiejszych konstrukcji, co wcale nie znaczy, ze sa zle.

I tutaj masz dwie Corolki. Szczegolnie polecalbym Corolle 7gen (E10) jest tansza od 8gen. i moim zdaniem duzo ladniejsza. A poza tym Corolla 7gen. jest uznawana za najbardziej udana ze wszystkich dotychczasowych. Tutaj masz w benzynie:

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu w dieslu, tylko tak jak mowie, diesle japonskie z tamtych lat to juz calkowicie przestarzale konstrukcje:

[link widoczny dla zalogowanych]

A nie myslales nad... Suzuki Swiftem? Very Happy W takiej wersji np:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tyle, ze ten jest do kjs-ów:

[link widoczny dla zalogowanych]

W roku 1986 na rynku pojawił się Swift w kultowej wersji GTi, która z miejsca podbiła serca kierowców na całym świecie. Koncepcja panów z Suzuki była prosta: należało stworzyć auto szybkie, zwinne i dynamiczne, które z zewnątrz nie będzie zbytnio różnić się od modelu podstawowego. Prekursorem tej klasy samochodów i inspiracją dla konstruktorów japońskiej marki był Volkswagen Golf GTi – samochód-legenda. Razem z debiutem Swifta GTi, Suzuki delikatnie odświeżyło sylwetkę jego wersji bazowej. Poprawiono aerodynamikę, czego dowodem był bardzo dobry, jak na „pudełkowate” auto współczynnik oporu powietrza Cx, który wynosił 0,35. Cały sekret sukcesu tego samochodu opierał się na dwóch rzeczach. Po pierwsze, auto było lekkie jak piórko (no może z małą dokładką...). Ważyło zaledwie 750 kilogramów w wersji mk1 (1986-1989), 790kg w wersji mk2 (1989-1992) i 835kg w najnowszej i zarazem najbardziej cywilizowanej wersji mk3 (1992-1996). Drugim atutem był rewelacyjny silnik G13B o pojemności 1,3 litra, 16 zaworach i dwóch wałkach rozrządu skonstruowany specjalnie na potrzeby tego modelu. Niemal w całości wykonano go z aluminium (jedynie wałki rozrządu i korbowód zbudowane zostały z kutej stali), zaś nowatorski system wtrysku paliwa i dopracowana konstrukcja zapewniały bardzo efektywną pracę na wysokich obrotach. Odcięcie paliwa mamy dopiero przy 7,500obr.min. Jednostka dysponowała mocą 101 KM. Rozpędzała samochód do prędkości blisko 200 km/h. „Setkę" autko osiąga w 8,5sek. Lepiej niż dobrze, a to wszystko przy umiarkowanym spalaniu oscylującym w granicach 7-7,5l na 100km. Wytrzymałość? To, że to najmocniejszy silnik 1,3 bez turbo jaki kiedykolwiek stworzono wcale nie wyklucza przebiegów rzędu 300tys.km. Naprawdę uwierz mi, mało jest samochodów, które sprawiają taką radość z jazdy. Czemu? m.in. dlatego, ze nikt się po nim nie spodziewa takiego kopa. Nikt kto nie wie, ze progi, inne zderzaki (pod tylnym dwururka), lotka na dachu i czarne tylne słupki to znak rozpoznawczy modelu GTi. Very Happy Tutaj masz wszystko o tym aucie trochę dokładniej:

[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj jeszcze jeden bardzo dobry japoniec. O tym modelu akurat wiem niewiele, ale slyszalem, ze tez jest niezly:

[link widoczny dla zalogowanych]

i w dieslu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Takze wbrew pozororom, tez w tamtych latach bylo juz pare japonczykow w dieslach, ktorych chyba jedyna wada jest to, ze ich silniki benzynowe mimo wszystko i tak byly lepsze i wytrzymywaly podobne przebiegi, lecz diesle mniej palily. Jak chcesz, zeby auto Ci sie nie psulo i jezdzilo az do znudzenia, to zastanow sie nad taka Corolla albo Carina E. Tyle tylko, ze przed kupnem dokladnie bym go obejrzal, a glownie pod wzgledem przebiegu, bo z tymi autami jest tak, ze klient potrafi kupic samochod, ktory ma nie 150tys.km, a 300tys.km i nikt o tym nie wie, dopoki nie sprawdzi sie kompa.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez more_power dnia Sob 10:01, 14 Lip 2007, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 9:56, 14 Lip 2007
Luke16
Gaduła
Gaduła

 
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: woj. łódzkie


Suza odpada za mała... lubie duże autka... Corolla i Carina mi się nie podoba.... Carisma jest spoks... Tą w pierwszym linku oglądałem w Łasku... Gdyby nie benzyna to możliwe że bym ją wziął.... Po prostu kocham diesle i tyle i benzyny nie chce już znać... A po drugie starszy ma gospodarstwo i jak bierze się fakturki to można trochę odliczyć...
Golfa też zbytnio nie chce starszy ma i jeden na podwórku mi wystarczy raczej.. Auto miało by robić tygodniowo gdzieś do 400 km no i musi mieć dobre wyposażenie (przyzwyczajenie do golfiaka, klima, elektryka itp... obowiązkowo)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:30, 14 Lip 2007
Pawel zx10r
Zaawansowany
Zaawansowany

 
Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdansk


matura napisał:
Luke a czy jestem normalny nie wiem. Poprostu stwierdzam, że ktoś kto ma odbierać prawko za 3 tygodnie (co też jest dziwne bo czas oczekiwania po zdaniu egzaminu jest 14dni), nie pytał by na forum jawkowym o auto, no ale mniejsza, uwazaj mnie za jakiego chcesz.

Ja mam swoich faworytów i uważam, że:
-golf to przytoczone "gówno" z racji tego, że się sypią, silnik są awaryjne, że to diesel, są brzydkie, nie wyróżnia się niczym - chyba, ze "ztjuningujesz"
-seicento to przytoczony "kibel" z racji tego, że się sypią (w mniejszym stopniu niż golfy, ale zawsze, to fiat - jak będziesz robił 60k km rocznie to przy sprzedaży będziesz mógł napisać garażowany w serwisie..., nie wyróznia się niczym - chyba że "ztjuningujesz",
Obydwa są drogie. Można dostać lepsze auto w tej cenie... np. toyote starlet?, subaru justy ? pug 106?

PS. More naprawde nie zaczynaj Wink


Dziwny jestes koles,jesli uważasz że silniki z golfów sie sypią wiem cos na ten temat bo pracuje w serwisie vw i audi i naprawde to są bardzo dobre samochody!!!wiadomo mają jakies wady z resztą jak każdy samochód ale one są akurat nieznaczne,no a co do subaru to już inna historia mają silniki niedozdarcia uwielbiam ta markę ale akurat nic niewiem o modelu który przytoczyłes "justy"ale bynajmniej tanie w eksploatacji,i użytkowaniu to one nie są!posdro


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:38, 14 Lip 2007
Ogarowiec
Mega Gaduła
Mega Gaduła

 
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Luke16 napisał:
lubie duże autka


Jeśli lubisz duze autka to polecam coś naprawde duzego ---> Citroen XM, mam to auto, tzn moi starsi, po prostu super, wszyscy sie za nim oglądają, u mnie w mieście są takie tylko dwa Smile (miasto 27tys mieszkańców) ponadczasowa stylistyka, hydropneumatyczne zawieszenie ( w nowszych XM'ach Hydroactiv II) po prostu komfort jazdy, samochód płynie po drodze polskie dziury są nie odczuwalne, choić jak chcesz troche poszaleć to mozesz włączyc tryb sport, wtedu zawieszenie sie utwardza i można poszaleć (moj XM ma 150 KM i nieźle sobie radzi, silnik 2,0 benzyna turbo)

A jak przypadnie pojeżdzić ci po bezdrożach to nie ma problemu podnosisz zawieszenie na pozycje terenową i wtedy jest wyższy o jakieś 10 cm i bez problemu przejedziesz przez dziury Wink

http://www.youtube.com/watch?v=b8EZzYJ5UtQ <--- obejżyjcie cały ten filmik, tu są pokazane jego możliwosci i jak super pracuje jego zawieszenie ---> http://www.youtube.com/watch?v=8SJ28aHE4gM

Ten samochód jest po prostu godny uwagi, jeśli poświęcisz mu troszke czasu i dbał o hudropneumatyczne zawieszenie ( zwłaszcza dolewanie LHM'u) to odwdzięczy ci się luksusem, którego ma wiecej niż inne auta tej klasy. BTW: jego następcą jest citroen C6 Wink

A tu macie kilka ogłoszeń:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Polecam te samochody, naprawde są super a tutaj mały artykuł odnośnie tego modelu: [link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze jeden: [link widoczny dla zalogowanych]

Jeszcze jeden filmik; http://www.youtube.com/watch?v=y98Hsho2MZw

A tu jego następca: http://www.youtube.com/watch?v=Q7edm5fkD1E

Mi osobiście bardziej podoba się nadwozie modelu MkII a wnętrze MkI i bym to połączył w jedna całość ale oba i tak są super Wink

A oto fotka mojego XM'a zaraz po umyciu u babci Wink :[link widoczny dla zalogowanych]

Citroen XM - najczystsza forma mocy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:39, 14 Lip 2007
gniewny
Własny tytuł (zgłoś się do admina)

 
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 2718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Unin na Wyspie Wolin


Nie radzę brać Xm i inych francuzów bo to będzie cześciej stało niż jeździło.
Widać każdy proponuj to co lubi lub posiada, posiadają jego rodzice.
Ja proponuję za taką cenę Forda Mondeo Mk II - duży, najlepsze zawieszenie w tej klasie, tani, Diesel 1,8 90 km, który łatwo podciągnąć do 105 km, wysoki komfort jazdy. Za tyle co zaproponowałeś można kupić model bardzo bogaty wyposażony (klima dwustrefowa, skóra, elektryczne, podgrzewane i klimatyzowane fotele itd.), z małym przebiegiem i stosunkowo nowy.
Volswageny są drogie więc a tą cenę kupisz starszy i gorzej wyposażony samochód z wiekszym przebiegiem. Co do japońców to nie mają one raczej ciekawych Dieslów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:02, 14 Lip 2007
Ogarowiec
Mega Gaduła
Mega Gaduła

 
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5


XM wcale nie są awaryjne, trzeba tylko dbać o zawieche hydropneumatyczna a tak to jest wszystko ok, mój xm ma 280 000 km przebiegu i w silniku jeszcze nic nie strzeliło, jedyno co wymagało naprawy to elaktronika( szyby itp) akurat w XM'ach nie jest ona dopracowana, przynajmniej w MkI Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:07, 14 Lip 2007
Luke16
Gaduła
Gaduła

 
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: woj. łódzkie


A co powiecie o np audi 80 1.9 tdi najlepiej jeszcze w combi. Citrusy raczej odpadają, prędzej co z renault, peugeota... Forda w rodzince już mam... ale opłacalny jest za taką kasę...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:37, 14 Lip 2007
Pawel zx10r
Zaawansowany
Zaawansowany

 
Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdansk


audi 80 1,9 tdi to identyczny silnik jak w golfie tyle że jest zamocowany wzdłuż:)też dobry samochodzik!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:03, 14 Lip 2007
matura
Uzależniony od forum
Uzależniony od forum

 
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Pawel zx10r napisał:
co do subaru to już inna historia mają silniki niedozdarcia uwielbiam ta markę ale akurat nic niewiem o modelu który przytoczyłes "justy"ale bynajmniej tanie w eksploatacji,i użytkowaniu to one nie są!posdro


Widocznie jestem dziwny, ja wyraziłem swoje zdanie, jak ktoś lubie zapach ropy na łapach przy każdym tankowaniu i ten cudowny klekot to proszę bardzo.
Dodam tylko krótko, że to co mówisz że, w eksploatacji tanie nie są to wielki mit. np. Klocki kosztują do przytoczonego modelu kosztują 10 zł czy 20zł więcej niż do auta tej samej klasy. A spalanie po mieście to 6-8 litrów.
Skoro mnie uważacie za czubka i dziwaka to nie muszę się tu wypowiadać spoko, jeżeli ktoś chce pogadać ze mną o autach to zapraszam na pw. Lub na forum przeznaczonego do tego. Z tego co mi wiadomo jest to forum jawki i tego będę się trzymał.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 17:54, 14 Lip 2007
karol282
HRC
HRC

 
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Swarzędz (koło Poznania)
Płeć: Mężczyzna


Golfik 3 świetna maszynka Smile Napewno lepsza niż siecento zresztą niema wogóle porównania. Mój tata ma golfa 1,8 90 KM. Silniczek akurat do golfa a jak kupisz wersje GT albo Specjal zawsze bedzie klimatronik lub coś w tym stylu. Golfów jest od cholery częsci nigdy nie zabraknie bo to golf. Golfa zawsze można bardzo ładnie upiększyć np. fele 16' niski profil oponki, lexus na tyle a na przodzie ringi jak w bmw. Mój brachol w naszym golfie przerobił podświetlenie zegrów na styl golfa 4 używając diodek i oporników. Zmieścił sie w 20zł a efekt kosmiczny. Wiec jak już to tylko golf Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 18:51, 14 Lip 2007
Szyszka
Uzależniony od forum
Uzależniony od forum

 
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


dokładnie Golf III lepszym sprzętem od seicento, do wyglądu to oby dwa mogą zawsze rywalizować, chciałbym seicento wpierw do nauki żeby się douczyć dobrze jeździć po drodze, potem bym załatwił coś większego, mógłby to być nawet golf, do jednostki silnikowej to golf jasna sprawa dalej górą, 1.9 TDI wystarcza z mocą 110 KM naprawde warto Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Co lepsze fiat seicento czy vw golf III???
  Forum o Jawie 50 Strona Główna » Luźne gadki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 4  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin