6v na 12v

rutkowski · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Co za problem jeden trzyma wirnik na wale, a drugi kopie z wykręconymi świecami.

mateunio · Gaduła

hmm, a tokarka? Smile

ale chyba dam se spokój ;P, kto z was jeździ na elektronicznym?
co możecie o nim powiedziec, co lepiej kupic- mam chęc na nowego mechanika, a @Jawek pisze że elektronik ma byc git...
nie wiem co robic...

rutkowski · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

tez można ale nie każdym nożem dojdziesz

jawek · Mega Gaduła

Ja mam elektronika i jest git. Skończyły się problemy, że styki zaśniedziałe, że przerwa nie ta. Jeden problem z głowy i wszystko chodzi jak w zegarku. Ale jak chcesz mieć oryginał no to możesz mechaniczny dać tyle, że jest on jednak sporo droższy a używka nie wiadomo jak długo pociągnie bez regulacji. A to nie jest tak hop wyregulować dobrze regulator - prądnica słaba i musi regulacja być zrobiona precyzyjnie. Nie bez powodu kontrolka ładowania nazywana jest "kur-wim oczkiem"(ehh ta cenzura). Ja wole nerwów sobie nie psuć.
Pisałeś, że myślisz o nowym mechaniku. Tyle lat co będziesz korzystał z tej Jawy na pewno wytrzyma. No, pomijając fakt, że tylko śmierci możesz być pewien ...i podatków.

rutkowski · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

weź pod uwagę że alternator ma 200W, a prądnica nawet nie ma 100W

mateunio · Gaduła

ale jezdziłem jakis czas na mechanicznym, i swiatła kierunkowskazy ładowanie, wszystko było cacy. także wg mnie nie potrzeba mi więcej (narazie :P), a jak ze światłami na elektonicznym?

sory za odkop, ale nie bede zakładał nowego tematu, bo to sie tyczy tego, mianowicie: mam już karter prawy, alternator, wirnik, regulator, przekaźnik, cewki na 12v, i teraz moje pytanie: czy da rade to podpiac w starą instalacje 6v? czy duzo roboty bedzie z przerobieniem, czy lepiej kupic nową za 140zł do jawy 350ts? doradzcie Smile

EDIT:
Witam! Znowu odkopię temat ale mam coś (tak myślę) ważnego do wniesienia w tym temacie. Mianowicie wziąłem się za przeróbkę mojej jawy na 12V. Mam Dwa wały: 12 i 6. I faktycznie różnią się tylko prawym czopem. Druga sprawa. Kartery od 12V są prawie takie same, a jednak różnią się nie tylko mocowaniem prądnicy/alternatora. Jest coś jeszcze- mocowanie silnika w ramie. Tylne mocowania różnią się szerokością aż o 10cm względem tych z jawy. Czyli były aż 4 rodzaje pozornie tych samych karterów. W CZ jako że jest na pojedynczej ramie mocowania były wąskie, zaś w dwuramowej Jawie były szerokie.
Idąc dalej- kartery z CZ po dorobieniu tulejek będą pasowały do jawy ale już z jawy do CZ niestety nie. Można by się bawić w cięcie, zwężanie ale myślę, że za bardzo osłabiło by to konstrukcję bo mocowanie w jawie nie jest całościowym odlewem i ma szpilkę mocującą silnik w dużej części "na wierzchu"
Myślę, że pomogłem tym którzy kiedyś planują zrobić usprawnienie swojego motocykla a i nie dostanę warna za odkop Wink

Pozdrawiam.