SPRAY

Grzesiek1234 · Nowicjusz

Mam pytanie , jaki musi byc spray do pomalowania ??? Jakis specjalny czy moze byc np. Taki zwykly jak sprzedaja np. W skate Shopach .

Rafalzo · Mega Gaduła

ja osobiście kupiłem w castoramie taki, co ma jakiś znaczek z narysowanym rowerem, jakimś drewnem itp. więc chyba nie ma znaczenia jaki to jest, jest uniwersalny

Thom · Gaduła

Ja kupowalem najzwyklejszy sprey za 8 zl

karol53 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Najzwyklejszy najzwyklejszym ale,kumpla siora pracuje w Malfarbie i ma co nieco wiedzy o farbach,Sprayach itd... i jednym z tanich (9-12zł) i dobrych farb w aerozolu są firmy [link widoczny dla zalogowanych] Są tanie i dobrze się trzymają nie wspomaganego materiału np. papierem ściernym,ogółem polecam też ze swojej strony ponieważ pomalowałem półtora roku temu wahacz i trzyma lakier do dziś w pięknym blasku jak wcześniej,myślę że trochę opinii o producentach farb i samych farbach nie zaszkodzi. Wink

Irzyk · Dziad

W Polonezie kołpaki mam pomalowane sprejem za dychę. Kołpaki ujeżdżane są tylko w zimę. No i cóż.. Jak gdzieś zacznie puszczać farba, to będzie odpadać płatami. Po zimie ujeżdżania nieco spłowiały, ale tragedii nie ma. Myślałem, że będzie gorzej. A co do twardości powłoki... Jedna warstwa to zdecydowanie za mało.

tom cio · Gaduła

Najważniejsze żeby powierzchnia była odtłuszczona,sucha i zmatowiona(papier ścierny 120 i póżniej 180 w zależności jak grubo i ile razy mamy zamiar elelment malować.) Sprey powinien mieć temperaturę pokojową i malowany materiał również. Najlepiej nanosić farbę warstwami w odstępach trzydziestominutowych (w warunkach pokojowych)

Scigus · Zaawansowany

Ja jak malowałem bak to byłem w lakierniczym i kupiłem duża puche spreya za 16 zł ... farba to połowa roboty Wink

reszta to dobrze przygotowana powierzchnia Very Happy

=]]]

czarny125 · Zaawansowany

mam pytanko czy zwykla blache np widelki pokrywe od filtra moge pomalowac farba do tlumikow kora wytrzymoje 400 stopni??

rutkowski · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

można ale po co przecież te rzeczy się nie nagrzewają

czarny125 · Zaawansowany

no ja wiem alle niedlugo mija termin waznosci

Piorko · Dziad

Farba to nie jedzenie, nie otrujesz się przy malowaniu Very Happy

A co do spray-a to ogara malowałem specyfikiem marki colorworks za 13zł/400ml. Połysk po pomalowaniu jest bez zarzutów ale farba jest dosyć miękka i trzeba uważać. Dodatkowo dodam że w puszce jest strasznie dużo rozpuszczalniku, trzeba nakładać kilka cienkich warstw nie z powodu że się zleje(chociaż to też) ale że 1 warstwą nie ma żadnej możliwości przykryć materiału. Na całego ogara (bak, zawieszenie przód bez półki górnej, błotnik tył, osłona na łańcuch) poszły 2 puszki czyli 800ml. Całość po 2 latach od malowania jest w względnym stanie(oprócz osłony na łańcuch, ma sporo rys).

Kavi · Nowicjusz

A ja wam odradzam jakiegokolwiek spreja...
Mój ojciec jest blacharzo-lakiernikiem i mówi, że na prawdę szkoda kasy na nie.. szajs i w ogóle po polerce nie ma takiego efektu jak po lakierze samochodowym, którym jak wiadomo maluje się pistoletem.
Lepiej kupić porządny podkład i lakier, a nie psuć blachy.