Wypadek ^^

Wujas50cc · Zaawansowany

Ostatnio miałem wypadek swoim enduro ;p Jade sobie na skrzyzowaniu i gdy juz wychodzilem z zakretu to troce dogazowalem i.. tylne kolo mi zakrecilo i obkreciło mnie o 360 stropni no i oczywiscie padłem na glebe ;p Naszczescie nic mi sie nie stało ;D tylko wygięta stopka od biegow <uff> ;]no i kolano rozwalone ^^ wiecej juz nie bede tak cisnoł na zakretach ; Laughing

Trinixi · Gaduła

no lepiej by było... szkoda enduro :P :P :P

nieutek · Administrator

ale to raczej nie ten dział... przenoszę

mateusz001 · Rozmowny

Dobrze że tylko tyle. Ja na jawce jechałem w deszcz i wpadłem w poślizg na zakręcie i noga złamana Hrm

Ale jeszcze aby 5 dni do zdjęcia gipsu.

Trinixi · Gaduła

Jeszcze zapewne niejeden tak skończy w tym roku... u mnie dziś już śnieg sypnął (już go nie ma rozpuścił się) i z rana miałam jechac jawką do miasta na szkolenie... zrezygnowałam. Rozsądek zwyciężył Smile

tylko dzięki temu teraz nie leże w szpitalu.

Irzyk · Dziad

Czy ja wiem, też chciałem małe bączki porobić, ale jakoś duchowo nie pozbierałem się do jednego kawałka i nie wyciągnąłem motoroweru. Zależy od doświadczenia. Ja już kiedyś chyba miałem glebę na Romecie jak spadł śnieg, albo mnie mocno zarzuciło. Nigdy więcej szaleństwa na śniegu, ew. lans Mr. Green

.

adrian · Rozmowny

Ja w ostatnią zimę po lasach se śmigałem po śniegu zajebiaszczo było dziennie jakieś 5 gleb zaliczałem czasem na asfalcie ale na ubitym sniegu i tylko miałem trochę nogi poobdzierane. trzeba jeszcze umieć sie wywracać. Mr. Green

A jawce nic się nie stało.

karol53 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

ja pamiętam... zeszły rok,śniegu niema za to mróz był,pojechałem do sklepu i jak wracałem wjeżdżam w zakręt i ja patrze a tu lód wpadam w poślizg podpieram się nogą i zrobiłem 360 ale nadal stałem na nogach ja taki wystraszony co się stało otrząsam się i jadę do domu max 25km/h jechałem bo więcej to strach mnie łapał że się wywrócę (droga nie pewna)

Hitler789 · Złota Ranga

a ja niemiałem żadnego wypadku Smile

mało co jeździłem pierwsze 2 tyg. i pużniej sie coś zjebało i niemogłem za chiny naprawić i leżała aż wreście sprzedałem silnik planuje kupiić Smile