a tutaj jedna z moich przygód na jawce.

route66 · Gaduła

nie myślcie że zależy mi na nabijaniu postów bo nabijanie postów wcale mnie nie raicuje chcę się tylko z wami podzielić moimi przeżyciami otóż to kiedyś wstałem z rana i stwierdziłem że przejadę się na jawce miałem ją wtedy może z tydzień i bardzo się nią cieszyłem być może dlatego mnie podkusiła wtedy jazda wyszedłem z domu wyciągnąłem ją z komórki i zapaliłem jechałem wtedy bez kasku stwierdziłem że przejadę się tylko krótki odcinek koło mojego domu wyjechałem na ulicę i ruszyłem jadę jadę jechałem może 60km/h,70km/h i nagle zaczęło się coś trzaskać ja się odwracam patrze a tutaj za mną wydech leci oberwany prawie dostał bym nim w głowę naszczęście poleciał bardziej na lewo jaki morał z tego ? zawsze sprawdzaj części przed jazdą na motorze.Pozdrawiam:)

lukasz9 · Uzależniony od forum

ja sie zastanawiam jak wydech mogł wleciec na przeszło 1 metr w gore

route66 · Gaduła

widzisz najwidoczniej mógł skoro leciał niestety.

lukasz9 · Uzależniony od forum

i poobijał sie napewno

route66 · Gaduła

no fakt zniszczony jest ale załatwiłem sobie inny bo na allegro niby oryginalny a nie ma tego haczyka na podwieszanie do ramy.....

lukasz9 · Uzależniony od forum

a mi we wakacje odleciał i nawet tego nie zauwazyłem po przejechaniu około 1 km sczaiłem sie ze jawka głosniej chodzi

route66 · Gaduła

znam to ;D z początku nic nie słychać a potem dopiero kumasz że coś jest nie tak Wink

)

lukasz9 · Uzależniony od forum

no masz racje a potem szybko jechac go odnalezc schowac bo na jawke nie wezme bo gorący to rura w chate po skutera i skuterem przywiozłem

a moj kuzaj ma ogara 200 i zgubił tłumik i nie mielismy jak go wziąsc to go wzucilismy na pobocze przyjezdzamy drugiego dnie a tłumika nie ma (ktos se kurde wzioł)

route66 · Gaduła

pewnie złomiarze chodzili na flaszkę brakowało i sobie podwędzili ;D to samo jak u mnie tłumik miałem tak gorący że stwierdziłem iż poczekam na jego ostygnięcie.

lukasz9 · Uzależniony od forum

tylko ze to było na odludziu takim

route66 · Gaduła

oj to na pewno ktoś jechał bądź szedł zauważył i sobie przywłaszczył ;D

misiak162 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

O tak kolejna opowieść... WYdech napewno nie odbił CI w głowe... ŚCIEMA!!!! Bez obrazy moze Ci sie to sniło? ;p

route66 · Gaduła

michal_b17 · Zagubiony na Forum

NIe to że bym bronił chłopaka ale uwierzcie że wydech może pizgnąć w łepetyne...

Jaceq · Zaawansowany

Ale jak to możliwe? Jak wydech spadnie z kolanka, to leci przeważnie za motor, a nie w kierunku jazdy. Rolling Eyes

Eh no ale nie będę się już wypowiadał.