więc tak jakis czas temu kolega kupił sobie ogara 200 za 30 taki złom on sie na tym kompletnie nie zna gdy poprosił mnie o pomoc sie zgodziłem i było tam duzo roboty wszystko zrobilismy ogar odpala nie było tam popychacza sprzegła tak mysleliśmy kupilniśmy popychacz ten cały komlet wkładamy a to takie dlugie że niewiem stwierdziłem że tam coś mysi być rozebraliśmy sprzęgło i wypchnelismy to co tam było okazało sie że tam były te dwa małe preciki przy okazji spojrzałem na tarcze były całkiem dobre nie wyjechanie może nawet nowe albo bardzo mało urzywane złorzyliśmy sprzęgło wszystko tak jak należy zalaliśmy olejem hipolem odpalam z trudem bo jest jeszcze nie dokońca dobrze zapłon ustawiony ale to zaraz wciskam sprzęgło bieg a on mnie ciągnie tak jak bym miał do połowy wcisnięte sprzęgło jak bym chciał ruszać w pierwszej chwili mysle regulacja sprzęgła i tak przykręciłem troszke śrubke kopnik zaczoł sie lekko ślizgac ale jakoś zaplił bo gdy sie zagrzeje to pali od ręki i wtedy tak samo było więc regulacja sprzegła nic nie daje myśle że moze nowe tarcze muszą sie dotrzeć i dlatego czy tak może być a teraz następne problemy jest tak gdy przykreciłem iskrownik i zaczęłem ustawiać zapłon to byłó wyprzedzenie zaplonu 6mm teraz jest już maksymalnie opuźniony to jest wyprzedzenie 3mm to i tak za durzo czym to może być spowodowane?
prosze pomużcie najważniejsze jest z tym sprzegłem dlaczego nie da sie wyregulować jest tak ze gdy bez odpalenia silnika wrzyce bieg wcisne sprzęgło to tak ja by normalnie rozsprzęglał ale gdy zapale i wcisne sprzęgło i bieg to zgrzyta a gdy sie wrzuci to ciągnie a wyregulować sie nie da bo gdy wkrece troszke wiecej śrubke to sie slizga co jest alej wlany hipol może za gęsty ale u mnie w jawce mam ten olej i jest git co to może być?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1