| Problem z hamulcem | |
Wysłany: Pią 22:47, 04 Sty 2008 |
|
|
kame911 |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 23 Gru 2007 |
Posty: 123 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Skąd: Dziergowice City :P |
|
|
|
|
|
|
|
|
Silnik chodzi jak ta lala. Ale hamulec mi szwankuje. Wymieniłem szczęki. Nie chce odbijać do końca ale prawie wogóle nie hamuje i muszę go cisnąć aż do ziemi a wcześniej było tak że tylko lekko nacisłem i juz hamował mocno. Co z tym zrobić? regulować próbowałem. to jak za mocno dokręciłem to hamowało koło albo nie odbijało. Co z tym zrobić? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 22:51, 04 Sty 2008 |
|
|
Robert200PL |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 03 Cze 2007 |
Posty: 368 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Złoczew |
|
|
|
|
|
|
|
|
Przesmaruj porządnie rozpieracz (to cudo co rozpiera szczęki) i powinno być dobrze, i sprawdź czy bęben albo szczęki nie są czasem uolejone albo brudne od smaru, bo to może byc przyczyną słabych hebli przy nowych szczękach |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 22:57, 04 Sty 2008 |
|
|
kame911 |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 23 Gru 2007 |
Posty: 123 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Skąd: Dziergowice City :P |
|
|
|
|
|
|
|
|
czyściutkie przeczyszczałem je. Już nawet pręt nagwintowywałem ale czemu nie chce odbijać jak jest mocniej dokręcony? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 23:05, 04 Sty 2008 |
|
|
Robert200PL |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 03 Cze 2007 |
Posty: 368 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Złoczew |
|
|
|
|
|
|
|
|
Hmmm. zakładając że wszystko masz czyste to pozostaje kwestia techniczna być może zużyte sprężyny lub krzywy rozpieracz (w co wądpię) |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 23:10, 04 Sty 2008 |
|
|
kame911 |
Zaawansowany |
|
|
Dołączył: 23 Gru 2007 |
Posty: 123 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Skąd: Dziergowice City :P |
|
|
|
|
|
|
|
|
sprężyny są już wykluczone. Sprawdzaliśmy je probowaliśmy na innych i to samo. Już z 10 razy dzisiaj wykręcałem koło i wymieniałem sprawdzałem wszystko i nic mi do głowy nie przychodzi |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 23:45, 04 Sty 2008 |
|
|
Robert200PL |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 03 Cze 2007 |
Posty: 368 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Złoczew |
|
|
|
|
|
|
|
|
Hamulec w ogarze jest prostym urządzeniem więc wykluczając zanieczyszczone szczęki, zużyte sprężyny i brak smarowania to pozostaje albo krzywy rozpieracz, który trze o tulejkę stawiając duży opór albo ta regulacja.... spróbuj dać przed nakrętkę na pręcie jakąś tulejkę która zdystansuje skok pręta to powinno pomóc |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 0:30, 05 Sty 2008 |
|
|
ogar2007 |
Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
|
Dołączył: 12 Kwi 2006 |
Posty: 3202 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Sejny(30 km od Suwałk) |
|
|
|
|
|
|
|
|
rozbierz cały beben i nowe szczeki maja taki niekiedy twardy nalot(potraktyj to kilka razy papierem sciernym) i tak samo beden az sie zrobi chropowany,złuz to i pojezdzic,czesto chamuj mocna i srednio,czesci sie dotra i hamulec powinien byc zyleta |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Sob 22:50, 05 Sty 2008 |
|
|
Robert200PL |
Gaduła |
|
|
Dołączył: 03 Cze 2007 |
Posty: 368 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Złoczew |
|
|
|
|
|
|
|
|
Problem może jeszcze leżeć w krzywym zamocowaniu koła tylnego lub za bliskim dosunięciu go w stronę silnika |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Forum o Jawie 50 Strona Główna » Problemy techniczne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|