Mam problem z moją Jawą.
Wogóle nie ma niskich obrotów. Ciężko ją odpalić czeba ją na dość wysokie obroty wkręcać. Pod moją górkę testową wylatuje 3 ( inne jawki w połowie redukcja na 2.) pod warunkiem że utrzymam wysokie obroty jak tylko spuszcze gaz to koniec mocy czasami silnik nawet gaśnie
Poskładałem w niej silnik od podstaw. Łożyska simmeringi i te wszystkie pierdoły. Cylinder z 2 pierścieniami 1szlif Wał 0 luzu. Założyłem akumlator i dałem dziadkowi żeby docierał (bo on jeździ tak 1 pryy 2 pryy 3 pryy ) a ja mam za ciężki nadgarstek na docieranie. Jest odblokowana.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1