[ogar 200] Problem...

Lajpiec · Początkujacy

Mam ogara i dzieje się coś dziwnego odpala i gaśnie za chwile, a jak sie zatka filtr czymś to chodzi normalnie tylko niema nic siły... Niby wniosek z tego może być taki ze paliwo nie dochodzi, ale sprawdziłem wszystko i powinno być ok ;/ po 2 urwało mi się kawałek tuleii od cylindra jedna z tych 4 nóżek co wchodzi do silnika ale to napewno nie od tego gasnie bo chodziła do tej pory z tym i było ok czy jak taka cześć się urwie to czy moze byc spadek mocy? i mam jeszcze 1 problem urwał mi sie w nim korbowód i chce go wymienić tylko nie wiem jak to wybić czy na chama czy na gorąco lepiej? Wiem ze po takiej wymianie nie będzie dobrze wyważony wał ale kompletnie mi to nie przeszkadza bo moim zdaniem taki ogar nic nie jest warty... Pomóżcie mi bo jak nie dowiem się jak to zrobić to w 1 lepszy rów go wrombe i sobie jakiegoś enduraka kupie...

Pavloor · Gaduła

Wyreguluj gaźnik. Ten jeden ząbek moze powodować strate sprężania co przeklada sie na strate mocy. Nie opłaca sie wybijac korbowodu bo :
1. Sam korbowód kosztuje 35zl
2.Rozbicie go na siłe nawet po rozgrzani \u jest bardzo trudne i męczące.
3. Wał nie bedzie wywazony.
Odp. Kup więc np. na allegro uzywany wał za 20zl. Pozdro

Lajpiec · Początkujacy

korbowód to mi da kolega jakiś.. Ja nie mam do tego zamiaru dołożyć nawet grosza... Mój tata się śmiał jak mój kumpel przyjechał z takim samym ogarem do naprawy do mnie że zamiast naprawiac to żebysmy wzieli młoty 5 kg i prali z całej siły w te motory i kto mniejszą kostke zrobi ten wygrywa Mr. Green

albo zaklepac świece całkiem Mr. Green

Trinixi · Gaduła

lewe powietrze.

Jednego nie rozumiem... w ogarze urwał ci się korbowód i ty go odpalasz?

wał nie bedzie wyważony jesli go do wyważania nie oddasz. Jeśli tego nie zrobisz to ci wszystko trzaśnie. Rozpier..... sie na cztery strony świata...

mateusz001 · Rozmowny

jak nie chcesz do niego dołożyć ani grosza to czyli że nie zależy ci na nim. Wiec po co chęć naprawy jak po naprawie pewnie i tak go rozwalisz. Popieram ostatnie zdanie trinixi.

Lajpiec · Początkujacy

powiem tak ja miałem 7 motorów w życiu ostatnio miałem aprilie rx wcześniej honde crm i mz też miałem i nie chciałem znów teraz enduraka bo kupiłem tego ogara dla jaj..Tyle że ja umiem sobie wszystko naprawić (po tacie) za darmo. Lubie kombinować... Później wstawie zdjęcie tłoka na jakim jeździłem Mr. Green

a teraz nie próbuje go odpalić tylko wcześniej jak był cały korbowód to tak się działo byc może że to od luzów bo tłok bił o głowice bo był taki luz że wał już szedł w 2 strone a tłok jeszcze tym luzem leciał do przodu ogólnie to mi sie to uwaliło bo jechałem około 50 km/h z wielkiej góry na 1 aż hamowalo go Mr. Green

Jesli chcecie wiedziec po co tak zrobiłem to wam mówie że nie chciała zapalić i ją wyprowadziłem na taką wielką góre jedyna i jechałem i nic w dodatku Mr. Green

a jak się urwał korbowód przy samym swożniu ta główka na pół to wtedy zapalił jakims cudem... ale taki słaby że masakra...
Luknijcie na mój filmik kto chce Mr. Green

video.google.pl/videoplay?docid=8744792113820322771&q=dymi%C4%85cy+film&total=1&start=0&num=10&so=0&type=search&plindex=0

Piorko · Dziad

Kurde ty to jakiś nienormalny jesteś...Ja jak słysze takie rzeczy to mi się płakać chce...Niszczenie motoru choćby to był komar, wierchowina czy jakiś inny ledwo jeżdżący pojazd na dwóch kołach wg mnie powinno być karane śmiercią. A jak słysze o takich rzeczach jak wbijanie z 3 na 1 przy pełnym gazie(co było powszechnie stosowane w moim obecnym ogarze przez poprzednich właścicieli) to się scyzoryk w kieszeni otwiera...

Lajpiec · Początkujacy

No wiesz skoro mam na to pieniądze żeby naprawić i mam pojęcie to dlaczego mam tak nie robić? Nie oszukujmy się te wszystkie stare konstrukcje powinny byc juz dawno zezłomowane...
- co chwile się psuje
- paskudnie wygląda
- nic siły niema np aprilie co miałem 70 cm miała 20 KM na hamowni sprawdzane a jawka ma coś koło 3 no ale moja była tuningowana z 50 i sam cylinder z tłokiem kosztował 1700 zł Mr. Green

Wniosek jest z tego taki ze stare to jest dobre tylko wino

Polonez · Gaduła

więc po co kupiłeś jawke jak miałeś aprilie?

mateusz001 · Rozmowny

Lajpiec · Początkujacy

heh wiele ludzi mnie nie rozumie po co takie coś robie :P ja po prostu lubie chyba se zycie utrudniać... Ja max lubie zmiany... w rok 7 razy motor zmieniłem... Taki juz jestem po prostu a jawke kupiłem dlatego żeby naprawiac ją cały czas bo lubie takie rzeczy robic w końcu ucze się na takim profilu

mateusz1991 · Zagubiony na Forum

Chlopie to ty sie zastanów lepiej....wywalasz kase w błoto. Po jakiego h**** niszczysz motor , przeciez mozna nim normalnie pojeździc a nie robic jakies eksprymenty .

Szymon93 · Uzależniony od forum

Brak mi słów, naprawdę. Jak słyszę takie gadanie to... lepiej nie komentuje.
nie wiem po jakiego hu** włazisz na to forum żeby poopowiadać jak to lubisz
sprzęty zajeżdżać? Wiesz co lepiej już wywal tego Ogara do rowu niż go
katuj. (Możecie mi warny dawać że nie na temat ale musiałem to powiedzieć)
Evil or Very Mad

EDIT:
LEPIEJ WSZYSCY POCHWALCIE JEGO POSTY.

Lajpiec · Początkujacy

ale powiedz mi kiedy ja w niego kase włozyłem ? Ja wszystko robie za darmo najczęściej, ale na wszelki wypadek jak się coś stanie poważniejszego to moge kupić część bo mam na to... albo posłuchac rady mojego ojca i zaklepac świece całkiem w głowicy, ale tak bym raczej nie zrobił bo wolał bym sprzedać części jakieś. Co do tego kombinowania to dlaczego nie? myślałem ostatnio nad tym żeby poprzewiercać korbowód i tłoka co o tym myślicie będzie lżejszy wtedy. I czemu mam tak nie robic kiedy mnie interesuje ile cos moze maxymalnie wytrymac proste? Lubie cos przerabiac i tuningowac...

losiu · Rozmowny

głowe sobie przewierć bezmózgu,albo bebechy i wtedy będziesz atletą