łożysko

Trinixi · Gaduła

po walce z rozpołowieniem (udanej, dziś rano zwycięzyłam) pojawiła się kolejna niejasność, kolejny problem a mianowicie łożysko na korbowodzie, to takie rolkowe czy jakoś tak, wiecie o co chodzi z resztą Smile

muszę je wymienić i to koniecznie (dziwić się że coś dzwoniło i brzeczało w silniku Hrm

)

pytanie... jak to zrobić??

oglądałam wał korobowy ze wszystkich stron i nic mi sensownego do głowy nie przyszło, więc bardzo prosze o pomoc Smile

z góry thx

ps-niech żyje WD40 :P

Hitler789 · Złota Ranga

wał korbowy jak rozbierzesz to póżniej po złożenie musisz go wyważyć domowym sposobem tego się nie da zrobić !
Albo kupisz nowy wał albo pujdziesz żeby ci wyważyli ten wał a to jest nieopłacalnie lepiej kupić nowy wał

suamerk · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

musisz kupić nowy wał, albo kupic nowy korbowód z łożyskiem i dac wał do regeneracji. samemu tego nie zrobisz!!!!!!!!!

ogar2007 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

słuchaj ja polecam nowy wał bo:regeneracja jest tak samo droga a metal pozostanie wysłurzony,więcej czasu to zajmie i kombinowania

poprostu kup nowy wał(polecam z łożyskeim igiełkowym w główce korbowodu)
wymień i bedzie ok

nie zapomnij przy tym dać najlepeij wszystkich łozysk i symeringów nowych

Mikusiek15 · Rozmowny

Ale Poco Nowy Wał ? Obciążać Dziołszeczke:* Weż Sobie Np Plaskacza(Śruborkęcik) I Powolutku Ściągaj Łożyszko :P A łożyska NIezostały Ci W Karterach JAk Nie To Walce MAsz Jeszcze WIELLLKIE GALANTO :P Podaj Mi Swój Numer gg :P Proszeeeee Nieznam Jeszcze Dziewczynki Mechanika:* Czekam :*

ogar2007 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

napisz lepiej do mnie na gg bo ja wiem o co chodzi a kolega nie hehe

chodzi o to że rozwaliło sie łozysko igiełkowe w wale(w połówkach)

leśnik · Rozmowny

Łożysko w stopie korbowodu wymienią Ci w warsztacie mechanicznym, z użyciem prasy o odpowiednim nacisku. Nie jestem pewien czy w Kostrzyniu gdzieś wykonują takie usługi, ale w Gorzowie na pewno tak, nie powinno to kosztować więcej niż jakieś 50zł, łącznie z wycentrowaniem wału na przyrządach (czujnik zegarowy). Koszt jest na pewno mniejszy niż kupno nowego wału.

Mikusiek15 · Rozmowny

Aaaa ja myslałem że chodzi oto łozysko na korbie co w karter wchodzi... Smile

Ale Itak NApisz :P Kochanie Mr. Green

BŁAGAM:D

karol53 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

ja na allegro znalazłem usługę gdzie koleś centruję wał i wymienia korbowód za nie drogą cene 9,95zł
[link widoczny dla zalogowanych]

gniewny · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

Przeczytałeś chociaż, że ta cena dotyczy tylko diagnozy wału.

Trinixi · Gaduła

otworzyliście mi oczy powiem szczerze. i po długim namyśle dochodze do wniosku że sprzedam troche złomu (tom kupuje złom :P) i zarobie na części do jawy. kupie nowy wał wzmacniany i wogóle zrobie jawe na 60cm3 bo na 50cm3 to mi sie nie opłaca bo i tak planowałam powiekszenie pojemności.
koszta będą spore jak czuje ale dam rade (nie mam wyjścia)

misiak162 · Własny tytuł (zgłoś się do admina)

i dobrze robisz:D ale na 50 tez sporo moze wyciągnac a ponoc na 60 ma mniejszy stopien spręzania. ale rób jak uwazasz

maciek-konik · Mega Gaduła

ja radze stary cylinder oddac do szlifu i kupic orgnalny, czeski, dwupierścieniowy tłok. Ja mam 60 cm^ i jestem srednio zadowolony. Kolega ma czeski cylinder i 2 pierścieniowy tłok i jawka chodzi mu znacznie lepiej. Pomyśl o tym. Nie wspomnę juz o wiekszej żywotności orginalnego cylindra.

Trinixi · Gaduła

Cały czas myślę... najgorsze w tym wszystkim jest to że potrzebuje kupę kasy... ale licze na to, ze to mi się opłaci.
co do oryginalnego tłoka to nie wiem czy uda mi się go dostać. musiałabym się dowiedzieć czy w sklepie w którym robie zakupy jest możliwość sprowadzenia, jeśli na składzie nie mają. bo tez nie uśmiecha mi się zakładac jakiegoś taniego badziewia o niewiadomym pochodzeniu. wolę dopłacić ale mieć pewność.

moja jawa ponoć na 50cm3 dobrze ciągnęła ale to było "jakiś czas temu" i to na zablokowanym tłumiku i króćcu.

jestem zwolenniiem oryginału jawy... ale jak będzie to nie wiem, czas pokaże. Ważne dla mnie jest to żeby było ładnie, szybko i solidnie Smile

pozdrawiam

STIG · Zaawansowany

Tak apropos cylindra "60", to ja mam takowy za Almotu i spisuje się nie źle... tłok mi nie puchnie, przypływ mocy czuje z dnia na dzień (na dotarciu)... wlaściwie to dopiero zaczyna jej nabierać Wink

Też wybrałem wzmocniony wał. Tak jak u Ciebie, u mnie z kasą raczej ciężko, ale udało mi się nazbierać i jestem zadowolony, remont jest wkonany prawidłowo, silnik skladany w czystości i na silikonie prócz uszczelek, wszystko miód. Polecam ten cylinder, jak i wał korbowy... a i chciałem dodać, że tłok mam 3 pierścieniowy i też jest ok. Prócz tego mam odblokowany króciec i ucięte kolanko; dobrze jest to zrobić jak sie zabiera za docieranie (lepsze smrowanie Wink

). To tyle z mojej strony, powodzenia przy Jawce!