|
 | Gaśnie na biegu, drży coś. |  |
 Wysłany: Wto 19:46, 26 Cze 2007 |
|
|
| necroorcen |
| Rozmowny |
|
| |
| Dołączył: 10 Paź 2006 |
| Posty: 163 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Odpalam zimny silnik. Jałowo (na luzie) chodzi OK obroty chodzą też świetnie, cośtam drży, stuka bardzo szybko w cylindrze. No nic, sprzęgło, jedynka, ruszam. No nie... Gaśnie jak cholera i przerywa ;/ jak tak popróbuję to w końcu jeździ. Jedynka, dwójka. Na dwójce traci moc... gaśnie. W silniku coś drży, stuka (takie drdrdrdrdrdrdrr)
Gaźnik próbowałem ustawiać - właściwie nic nie daje, świece okapca na czarno (niedawno regulowałem gaźnik - z tydzien temu, i jak jeździłem to okapcał na rdzawo czyli dobrze). Teraz dopeiro zwróciłem uwagę na stuk, może pierścionki z tłokiem padają? Ten cały problem z muleniem na biegu zaczął się dość niedawno i nasilał się z czasem. Więc będę musiał wstawić nowy cylinder, tłok, pierścienie i docierać? 
Może to świeca poprostu? Ale raczej nie, bo jak dałem inną (używaną już) to było podobnie. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| |
|
 |
| | |
| Wysłany: Wto 20:00, 26 Cze 2007 |
|
|
| gniewny |
| Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
| |
| Dołączył: 17 Mar 2006 |
| Posty: 2718 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Unin na Wyspie Wolin |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Może łożyska na wale są wyrobione i mają luzy co powoduje pobieranie oleju ze skrzyni. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Wto 20:23, 26 Cze 2007 |
|
|
| necroorcen |
| Rozmowny |
|
| |
| Dołączył: 10 Paź 2006 |
| Posty: 163 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Hmmmmm... Podgiąłem blaszke pływaka na max do góry, no ruszył, jechał OK, tylko później się zalał i nie jechał  ale podgiąłem w dół i z pychu przeczyścił się i pojechał. Na razie jest OK, świeca jednak czarna i stuka dalej (nie wiem czy to w cylindrze, czy jakieś blachy na zewnątrz rezonują...). Opłaca mi się zmieniać cały cylinder i docierać? Kiedyś w końcu będzie trzeba
Czy olej to nie wiem, ale nie wycieka nigdzie, a dziś sprawdzałem i poziom w skrzyni jest OK po tym jak dolewałem kilka tyg temu. Fakt fatkem jednak, że kolanko jest zaolejone tam gdzie się łączy z tłumikiem...
Btw, zapłon - na moje oko troszkę źle. Dzisiaj tylko sprawdzałem dość niedokładnie, to na oko jest ponad 2.2mm przed GMP, czy to może być powodem? Regulować zapłonu się prawdę mówiąc troszkę boję że rozreguluję w ogóle  |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Wto 23:21, 26 Cze 2007 |
|
|
| ogar2007 |
| Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
| |
| Dołączył: 12 Kwi 2006 |
| Posty: 3202 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Sejny(30 km od Suwałk) |
|
|
|
|
|
|
|
|
sprawdz w zakłądzie ciśnienie w cylindrze przyrządem(nie pamiętam ile to wjawce jest dokładne)
jak ok to nic nie ściągaj
symeringi masz już pewnie wyrobione i ciągnie olej(to dużo nie ciągnie i poziom pewnie jest ok) |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Wysłany: Wto 23:36, 26 Cze 2007 |
|
|
| necroorcen |
| Rozmowny |
|
| |
| Dołączył: 10 Paź 2006 |
| Posty: 163 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Zdjąłem cylinder i wszystko jest OK, tylko na końcu cylindra, przy glowicy jest taki próg. Czy ktoś coś takiego ma? Dziadek mówi że to przez ten próg pierścienie dzwonią... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Wysłany: Śro 0:47, 27 Cze 2007 |
|
|
| ogar2007 |
| Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
| |
| Dołączył: 12 Kwi 2006 |
| Posty: 3202 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Sejny(30 km od Suwałk) |
|
|
|
|
|
|
|
|
tak i ma racje
cylinder był widocznie docierany za delikatnie przed starszego pana pewnie i ma próg
dajesz po manetce i pierscieie dzwonią o próg
zrob szlif cylindra lub kup nowy |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Wysłany: Śro 10:06, 27 Cze 2007 |
|
|
| gniewny |
| Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
| |
| Dołączył: 17 Mar 2006 |
| Posty: 2718 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Unin na Wyspie Wolin |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Zgadzam się z przedmówcą. Jak chcesz to zrobić tanim kosztem to wymieniasz tylko tłok i pierścienie. Ale ostatni pierścień fazujesz pod kątem 45`. To powinno pomóc na jakiś czas ale najlepiej zrobić szlif albo (to już trochę gorsze rozwiązanie bo masz pewnie teraz oryginalny cylinder) kupić nowy cylinder. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Wysłany: Śro 10:11, 27 Cze 2007 |
|
|
| necroorcen |
| Rozmowny |
|
| |
| Dołączył: 10 Paź 2006 |
| Posty: 163 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Na razię pewnie będę się ubiegał o rejestracje i pan z PZMOTu będzie musiał oglądać. Więc nie wymieniam, póki chodzi i jest oryginał. Pewnie zrobi szlif. A możecie powiedzieć coś więcej o szlifowaniu cylindra, jak to zrobić (bo chyba lepiej oddać do jakiegoś warsztatu) ? |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
| Wysłany: Śro 14:28, 27 Cze 2007 |
|
|
| puzon89 |
| Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
| |
| Dołączył: 20 Gru 2006 |
| Posty: 1063 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Piotrków Tryb. |
|
|
|
|
|
|
|
|
No to tak: Oddajesz cylinder do tokarza, tokarz wkłada cylinderek do tokarki puźniej zakłada odpowiedni nożyk i ustawia obroty. Potem mierzy nowy tłok na pierwszy szlif który uprzednio mu dajesz. Ustawia następnie ile tokarka ma zebrać materiału włancza posów i przez następne 3 min ma wolne.Jak noż przejdzie przez cylinderek wyciąga go i cylek jest po szlifie. Taką operację można zrobić samemu tylko jest jeden dość ciężki do spełnienia warunek, trzeba mieć tokarkę.  |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Wysłany: Śro 15:41, 27 Cze 2007 |
|
|
| gniewny |
| Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
| |
| Dołączył: 17 Mar 2006 |
| Posty: 2718 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Unin na Wyspie Wolin |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Ale chyba zapomniałeś o chonowaniu. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 0:13, 28 Cze 2007 |
|
|
| ogar2007 |
| Własny tytuł (zgłoś się do admina) |
|
| |
| Dołączył: 12 Kwi 2006 |
| Posty: 3202 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Sejny(30 km od Suwałk) |
|
|
|
|
|
|
|
|
ja tam niose do tokarza poprostu(u mnie szlif to koszt 30 zł)
jak masz orginalny cylek to kup pierścienie i tłok na pierwszy szlif(lub jeśli bardzo wyrobiony jest i ma głębokie rysy) kup na drugi
dajesz to wszystko do tokaża i robi ci na to szlif
potem założysz i będziesz miał nowy zestawik |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Wysłany: Czw 21:20, 28 Cze 2007 |
|
|
| necroorcen |
| Rozmowny |
|
| |
| Dołączył: 10 Paź 2006 |
| Posty: 163 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Ok - wymieniłem pierścionki bo i tak były 3 razy cieńsze niż nówki, a te przerywanie to przez gaźnik... To regulowanie mnie troszkę dobija |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Forum o Jawie 50 Strona Główna » Problemy techniczne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|
|
