| szyna |
| Początkujacy |
|
| |
| Dołączył: 26 Sie 2006 |
| Posty: 37 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Łomża |
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Witam. po ok. 300 km nowe łozyska w kole sa do niczego, zapomnialem wlozyc miedzy nie tulejke ktora z nimi sie kreci i siedzi na osce. Jutro kupuje nowe łozyska i chce sie dowiedziec czy na tych łoż. łozyskowany jest tylko bęben chamulcowy czy tez i ta tulejka (z gwintem M18) co siedzi w kole zębatym ?? Jesli obydwie te rzeczy pracuja z łożyskami to w która strone lepiej by bylo przesunac łożyska ??
p.s. W piascie tyl. koła sa 2 progi, chcialbym miec jedno łożysko włożone do samego progu a drugie na tyle by styknęło sie z tulejką.
Dziekuje bardzo wszystkim co chcą mi pomóc  Pozdrawiam !
Patrze chłopy ze malo kto z Was wymienial juz łozyska w kole. Mysle ze mam juz cacy zrobione, przez chwile sie wystraszylem jak łozyska przy dokrecaniu oski zaczely sie przesuwac w prawą strone. Teraz wiem ze bęben i tulejka w zebatce rowniez korzystaja z tych łożysk koła
Opcja EDYTUJ nie gryzie !!! / gniewny |
|
