Po przeczytaniu tematu z róznymi wymiarami tłokiów przypomniało mi sie że:
Kolega miał problemy z gaznikiem i kupił nowy na którym jawa straciła duzo na prędkosci i mocy. Przglądając się tym gaznikom zauwarzyłem znaczącą roznice w wielkosci dziurki rozpylacza. W czeskim gazniku dziurka była duzo większa niz w polskim. Pozatym w czeskim gazniku zaworek w komorze pływakowej miał lepszy przelot.
Kolaga przelozyl niektóre czesci(przepustnica itp.) z polskiego do czeskiego i nadal smiga
Jaki z tego wniosek lepiej kupic zestaw naprawczy do czeskiego gaznika, który sie posiada niz nowy gaznik. Lub kupic jakis firmowy uzywany gaznik na allegro.
szczerze mówiąc to żadna nowość!! każda oryginalna czeska część jest lepsza niż nowa podróbka, nie ważne czy produkcji polskiej, chińskiej czy tajwańskiej. jeżeli chce się kupić nową dobrej jakości część to trzeba się liczyć z wysokim kosztami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1