Ale to juz było z kolegi motorkiem (ta wsk 4 biegową) kiedyś jechaliśmy w 6 nad jeziorko niedaleko Olsztyna (Redykajny chyba) jechaliśmy sobie tak nie więcej niż 50km/h ja ...
Kiedyś dawno temu jechałem jawką do kumpla po opone (bez kasku) i tak sie jakoś złożyło że musiałem jechać drogą publiczną mało ruchliwą. Ja sobie jade asfaltem i skręcam w drogę poboczną k ...