Dzisiaj się trochę bawiłem i doszedłem do wniosku, że to jednak gaźnik a nie zapłon. Ktoś wcześniej podsunął mi pomysł aby zakręcić kranik lecz wtedy jeszcze na zakręconym leciało (już wszystko z kran ...
ale najpierw powiedzcie jak wam pali? a świece mam Champion 82 YC więc jedną z lepszych do jawki, a gaźnik i tak mam do regulacji bo wolnych mi nie trzyma.
Mam taki problem iż mój ogarek jak jest zimny to pali na dotyk nawet całej kopki nie przekręcę i już cyka przejadę 1-3km i ni cholery dopiero po 5-7 kopie załapie ;/