Problem dotyczy zebatki zadawczej. Z wyszukanych informacji wynika ze podkladka pod nakretka powinna byc zagieta tylko w jednym miejscu. Natomiast u mnie podkladka byla przycisnieta do nakretki na calym obwodzie. Odgnialem podkladka niestety nadal sa trudnosci z odkreceniem. Blokowalem zebatke na rozne sposoby.
Na biegu niestety spokojnie mozna krecic za maly opor. Przy probie blokady lancuchem wkretak, z ktorego robilem "dzwignie" wygial sie. Czy opor powinnien byc az tak duzy ?
Znane sa jakies patenty na odkrecenie tej zebatki ?
W jakis sposob odkrecic ta zebatke ?
Mam takze zapasowy silnik. W nim do odkrecenia zebatki wystarczylo wrzucic pierwszy bieg. Dodam takze, ze nie bylo tam zadnej podkladki.
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1